środa, 4 września 2013

Jak zrobić sobie holenderkę

W zeszłym roku przeglądając sobie strony w sieci zamarzył mi się rower. Ba, i to rower nie byle jaki, bo holenderka. Miała być wyjątkowa. Rzucająca się w oczy, przyciągająca spojrzenia, budząca zachwyt. Zwłaszcza mój. Po konsultacji z moim P. stwierdziliśmy dodatkowo, że zrobimy ją sami. Znaleźliśmy na popularnej stronie aukcyjnej starą, zardzewiałą, o taką:
 
 
Była w dobrej cenie, więc kupiliśmy. Wymieniliśmy w niej wiele części, została pomalowana, obowiązkowo dokupiłam wiklinowy koszyczek i biały dzwonek. Po renowacji prezentuje się tak:
 



Co najważniejsze kosztowała mnie dużo taniej niż znaleziona w sieci, na której się wzorowałam (niestety nie pamiętam, gdzie ją wtedy znalazłam, zdjęcie nie jest moją własnością), o ta:


Radość z tego, że powstała ona przy pracy naszych rąk- bezcenna. Jest dokładnie taka, jaka miała być. Moja. :)

14 komentarzy:

  1. Piękny rower! Wspaniale nadaliście mu nowy wygląd :) Dziękuję za odwiedziny i zapisanie się na moje candy. Życzę powodzenia w losowaniu i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, bardzo liczę na szczęście :)
      Cieszę się, że Ci się podoba mój pojazd. :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Matko! To ten sam rower!!!! ??? Cudowny! Jak pojazd z bajki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. P.S. Kochana wyłącz w ustawieniach bloga tzw. Weryfikacje słowną(albo obrazkową-już dokładnie nie pamiętam), bo przed każdą publikacją komentarza proszą o wpisywanie jakiś haseł a to niewygodne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź. Wydawało mi się, że jest wyłączona, a tu taka niespodzianka ;) Nie miałam zamiaru, żebyście musiały wpisywać jakieś literki czy cyferki. Wyłączyłam. :)

      Usuń
  4. Łohoho! wygląda jak nie ten rower :O musieliście włożyć w niego naprawdę sporo pracy, ale opłacało się, jest prześwietny, zazdroszczę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pracy w sumie nie było aż tak wiele. Cieszę się, że budzi on aż tak pozytywne emocje. :) O to właśnie chodziło. Już nawet na ulicy kilkukrotnie słyszałam od obcych ludzi, że ładny rower, niektórzy nawet dokładnie oglądali, łącznie z użyciem dzwonka. :)

      Pozdrawiam Cię!

      Usuń
  5. Superowy rowerek! :D też mi się taki marzy :D a ten kolorek...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow wygląda niesamowicie ;) Genialny pomysł! Jestem pod wrażeniem :)

    w wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wyszło, ja też w tym roku przemalowałam podobnego staruszka, ale nie miałam odwagi na taki zdecydowany kolor i wybrałam czarny mat :-) Może go kiedyś pokażę u siebie ... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie piękności wyszły! Rowerek do pozazdroszczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. R E W E L A C J A!!! Wyszło naprawdę genialnie:) Jestem pod wrażeniem. Masz teraz przepiękny rower:)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,

    Malko

    OdpowiedzUsuń